Rewolucja w branży beauty & wellness: Jak zmienne wyniki sprzedaży technologii w 2024 roku wpłynęły na rynek – spadek przychodów, wzrost wolumenu?
Dane z pierwszej połowy 2024 r. przynoszą dobre wieści dla polskiej branży FMCG. Spowolnienie inflacji sprawiło, że konsumenci byli bardziej optymistycznie nastawieni, co przełożyło się na wzrost sprzedaży i konsumpcji dóbr FMCG. Drugi kwartał przyniósł niewielką korektę wzrostu cen, ale wciąż utrzymywał pozytywny trend sprzedaży. Kategorie kosmetyczne cieszyły się dużą dynamiką, zwłaszcza kosmetyki kolorowe, produkty do pielęgnacji i kosmetyki do ochrony przed słońcem.
Niezwykła konkurencja cenowa pomiędzy Biedronką i Lidlem wpłynęła również na rynek kosmetyczny. Promocje odgrywały kluczową rolę w generowaniu sprzedaży, zwłaszcza w drogeriach i dyskontach. Wzrost udziału promocji w sprzedaży kosmetyków w dyskontach był znaczący, co świadczy o dużej skuteczności tego narzędzia marketingowego.
Jest też widoczna zmiana asortymentu kosmetycznego w dyskontach, które coraz odważniej oferują bardziej zaawansowane produkty. Pomimo wojny cenowej, dyskonty utrzymały niższe wzrosty cen w kategoriach takich jak higiena osobista. Jednak warto zauważyć, że średnia cena niektórych kosmetyków wzrosła mocniej w dyskontach niż w drogeriach, co może wskazywać na zmianę strategii tych sieci.
Trzeci kwartał 2024 to jeszcze duża niewiadoma, ze względu na rosnącą inflację. Konsumenci reagują na to szybko, co może odbić się także na sprzedaży kosmetyków. Jednak mimo niepewności, producenci kosmetyków mają powody do optymizmu, ponieważ ta kategoria wciąż cieszy się dobrymi perspektywami na przyszłość.
Co sądzicie o tych nowych trendach na rynku kosmetycznym? Jakie kategorie kosmetyków najbardziej Was interesują? Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami w komentarzach!
#FMCG #kosmetyki #promocje #konsumenci #trendy #inflacja #rynek
Czytaj dalej